czwartek, 25 lipca 2013

fap fap fap nad samym sobą #branżunia



Używam bloga jak oręża ...

Obiecałem Krzyśkowi (jak klikniesz to się dowiesz kto to) na Fanpejdżu tym moim (rozmowy strategiczne) że nie będę już marudził na temat zmian społecznych, braku uczuć, że nie będę prowadził sam ze sobą filozoficznej dysputy na temat końca świata ... (choć i tak wierzę, że ziemię opanują maszyny - true story).

Miałem opublikować post na temat e-commerce, m-commerce, t-commerce ... jednak musi on jeszcze chwilę poczekać.

Zazwyczaj nie hejtuję tak mocno naszej branżuni ....

Kochani social pitu pitu masters ....

poniedziałek, 15 lipca 2013

sexu nie będzie ... #firstworldproblems

Poważne problemy / szalona rzeczywistość




Domyślacie się że będzie to dumka na dwa serca na temat technologii. Jakby inaczej...

Na szczęście będzie krótko. Poważnie. Przynajmniej teraz tak mi się wydaje.

Środa. Godzina 14:62. Typowy Romek siedzi w biurze. W ostatnią sobotę poznał Basię. Zgrabna, dowcipna dziewczyna, o kruczoczarnych włosach i uśmiechu bezczelnie skradzionym z reklamy pasty do zębów. Rozmawiali podczas imprezy co najmniej z 18 minut. Poznali się i coś zaiskrzyło. Romek od niedzieli (włącznie) biczował się by nie dzwonić do niej od razu - wyczekaj ofiarę - knuł w myślach...

środa, 3 lipca 2013

misja wizja i wartości w organizacji

Dwa pytania:

1. Czy wiesz co oznaczają misja i wizja Twojej firmy?

2. Czy misja, wizja i wartości to ważne elementy czy pitu pitu, którego nikt i tak nie pamięta prócz managerów wyższego szczebla?





Będzie burza! Tak myślę.

Temat wydaje się być ciekawy szczególnie w dobie samozwańczych ekspertów, z których każdy już dziś jest gotów, by poprowadzić organizację na łąki niebotycznej ebity.

Internet pozwolił, by jednostka miała głos silniejszy niż organizacja - to teza, którą będę wspominał jeszcze niejednokrotnie - wpływa ona bezpośrednio na wagę elementów, które stanowią tytuł dzisiejszej notki.