czwartek, 28 kwietnia 2011

Tutorial - Tu To Real - jak oni rozmawiają z cookie?

że mają ich tyle ... czyli krótko i na temat o tym, co lubisie lubią najbardziej





Fajnie jest pisać blog. Jedni Cię krytykują i próbują udowodnić, że nie masz pojęcia o czym mówisz, a inni widząc Cię gratulują, chcą podyskutować i wymienić opinie.

Ja nawet nie wiem czy jestem blogerem. Czy ten tytuł osiąga się gdy blog dobije do 30 tys. uu miesięcznie?

To nie jestem w takim razie blogerem. Jeszcze nie.

Kluczem jest chyba nie ilość uu (ja próbuję dobić do 7 tys./ mc), ale grupa którą Twój blog skupia.

Gdy podczas niedawno odbywającej się konferencji dyrektor marketingu pewnej korporacji po tym jak się przedstawiłem odparł spontanicznie "rozmowy strategiczne! Blog - dobrze mówię?" - byłem bardzo zaskoczony, ale i zrobiło mi się bardzo miło.

Pojawiają się propozycje współpracy, na które już ostatnio nawet nie odpisuję bo po ostatnim tego typu działaniu, które jak mówiła pewna Pani: "przyniesie Panu znaczący wzrost oglądalności" - nie mam na to siły.

Ale Ale ... żeby nie było tak szaro i ponuro ;) - są także smaczki ... ostatnio od firmy SmartNet Research&Solutions otrzymałem do testów narzędzie FP Trender - oto kilka wniosków ....

aha ... ten post wydaje się być długi, ale taki nie jest - to przez screeny ;) - zapraszam







poniedziałek, 18 kwietnia 2011

GeoFan, Social Cash - nie odbieram, bo wiem gdzie jesteś!

czyli check tu i check tam, tylko przy wydatkach nikt nie zrobił check.




Zastanawialiście się kiedyś jak usługi geolokalizacyjne wpływają na nasze życie, lub może jak będą wpływały kiedyś - gdy staną się bardziej popularne?

Nie będę dziś porównywał, zastanawiał się która aplikacja jest lepsza, przydatniejsza, z której korzystać, a której nie warto nawet instalować ...

Znamy dobrze Foursquare, Facebook Places, Gowalla ..., ale jest ich więcej ...

Dziś dwa słowa nie od strony biznesowej ;) lecz o kontaktach międzyludzkich i tym, jak wpływa na nie usługa geolokalizacji.

poniedziałek, 11 kwietnia 2011

Sukces ma ojców wielu ... & Kodeks Ninja ...

czyli krótko o tym jak przegrywać, by nie ponosić klęski





Ja dziś z nią (porażką) siadam, obok niej tak dokładnie i rozmawiamy o życiu, o pracy, o projektach ...

Obserwując poważne błędy Adidasa, Reserved, obserwując też te mniejsze, które pojawiają się, by chwilę później zostać sprawnie usunięte - dochodzę do wniosku, że każdemu z nas porażka się przyda.


Któż z nas kiedyś nie poległ?

Ninja ponosi porażkę - dobry prawdziwy ninja ponosi ją często, ale nie poddaje się - wstaje i walczy ponownie. Wyciąga wnioski, by nie popełniać tych samych błędów. Uczy się działając, a nie teoretyzując.

Ocena jakości 


Podstawowym elementem, który trzeba przeanalizować by stać się wojownikiem jest poziom wiedzy.
Oczywiście każdy z nas uważa, że jest wybitnym specjalistą w jakiejś dziedzinie, ale zanim zaczniemy stawiać sobie pomniki za życia zadbajmy by nie wyglądały tak, jak ten na murze służewieckim rzeczonego Adidasa ...

Może to wyda się dziwne, ale wiemy mniej o Internecie niż nam się wydaje