środa, 23 marca 2011

Mobilne lśnienie - trendy, czyli idziemy tędy, a nie tędy

... czy dziś, by być cool wystarczy kubek ze Starbucks'a i iphone?



Prawdopodobnie w naszych kręgach - w branży - zdecydowana większość osób posiada smartphone, pewnie też niczym nadzwyczajnym jest posiadanie taba pada etc. - jednak póki co drodzy Państwo te zabawki to wykładnia ekskluzywności.

Dziś w związku z tym chciałbym porozmawiać z Wami o mobajlu :P

Właściwie w tej chwili zastanawiam się czy jeden artykuł udźwignie tak duży temat... spróbuję się nie rozpisywać.

Dotkniemy tematu w kontekście konsumpcji treści - bo to przyszłość przecież ... dla Internetu, dla prasy, dla telewizji, dla radia ...

Internet to bardzo trudny, wymagający kanał komunikacji. Trzeba wiele doświadczenia, wiedzy i intuicji by tworzyć rozwiązania, które odniosą sukces w tym środowisku. Internet już dawno przestał być banalnie prosty, a dla większości speców zafiksowanych na wiedzy czerpanej jedynie ze swojego małego podwórka wydaje się być niezrozumiały (a co dopiero internet mobilny....)






Trochę (co dla mnie nie jest naturalne) będę mówił o rynkach USA i UK, ale w odniesieniu do tematu jakim są trendy wydaje się być to dobre rozwiązanie. W końcu społeczeństwo nam się wzbogaca ;)

Penetracja urządzeniami mobilnymi zapewniającymi możliwość połączenia się  internetem jest coraz większa. USA w tej kategorii rośnie szybciej, jednak cały czas to Europa może pochwalić się największym zasięgiem wśród osób posiadających smartphone. Telefony wyposażone w system Google Android zaliczyły wzrost na poziomie 951% i zasięg na poziomie 8,7 miliona osób (2009 vs. 2010). Szybko rośnie także Apple, który zanotował wzrost o 115% (14,5 miliona osób) ... mówimy tutaj o tak zwanym Europe 5 (Wlk. Brytania, Niemcy, Hiszpania, Francja, Włochy). Na dobre wyniki sprzedaży składa się z pewnością wiele czynników (prócz chęci bycia cool) - coraz lepsze oferty operatorów, łatwiejszy dostęp do internetu, obniżenie cen połączeń (transferu danych - zdarzającego się już w modelu unlimited).


Tak jak w Europie mówimy o 31,1% rynku tak, mówiąc o US schodzimy trochę niżej bo do poziomu 27%

To mimo wszystko świetny wynik, ale kluczowe dla nas jest to, do czego użytkownicy wykorzystują swoje urządzenia:
Ponad 36% użytkowników korzystało z przeglądarek, co ważne użytkownicy poszukiwali informacji o:
- pogodzie (25,2%
- sporcie (15,8%)

Dodatkowo 15,7% osób słuchało muzyki, a jeszcze więcej z nich grało w gry (23,2%).

O tyle jest to ważna i ciekawa informacja, że odnosi się bezpośrednio do potrzeb, które zaspokajają nam telewizja i "stary" Internet - informacja i rozrywka.

Dlaczego mówię "stary"? 
Głównie dlatego, że prostym i banalnym do przewidzenia etapem rozwoju kanałów komunikacji (Internet, Telewizja, Prasa, Radio) jest dostosowanie posiadanych treści do urządzeń mobilnych, a nie jedynie udostępnianie ich na tej platformie i to, co należy robić teraz - to uważnie obserwować rynek, gromadzić informacje i przygotowywać produkty, które będą w stanie na potrzeby konsumentów odpowiedzieć. 

W Polsce też do zdobywania informacji oraz w celach rozrywkowych wykorzystujemy internet mobilny...


Według danych gamiusRanking wynika, że mimo, że Nokia rządzi to co czwarte połączenie w Polsce jest dokonywane z wykorzystaniem produktów firmy Apple (iphone, ipad, ipod)

Przyszłość wydaje się być jasna. 

Liczba urządzeń w Polsce będzie rosła (dynamiczny rozwój technologii wpływa na obniżenie jej cen). Musimy przygotować się do sytuacji, w której wszystkie treści będą dostępne w modelu on demand, a nie tak jak ma to miejsce teraz (prócz kilku wyjątków), czyli że są po prostu dostępne on-line - to stanowczo za mało. Oczywiście cały czas mówię o treściach dedykowanych do tych urządzeń, a nie jedynie dostępnych na nich.
Czy będzie to się odbywało poprzez aplikacje? Zdecydowanie tak. Szybki internet, często darmowy, bądź po prostu tani wpływa na to bezpośrednio, a co za tym idzie rozwój modelu subskrypcyjnego będzie rósł równolegle do zwiększającej się liczby użytkowników tych urządzeń. 
Użytkownik z poziomu telefonu komórkowego będzie pobierał te informacje, które w danej chwili są mu potrzebne bez konieczności wyszukiwania ich w środowisku internetowym. 
Kiedy będziemy mówić o treściach wideo? Jeszcze mamy na to czas - najpierw muszą spaść ceny transferu, penetracja urządzeniami mobilnymi musi drastycznie wzrosnąć, by dostawcy treści telewizyjnych rozpoczęli dystrybucję w tym kanale. 

To, co istotne to to, że tak jak nie wystarczy umieścić spotu reklamowy na youtube by osiągnąć sukces w social media, tak nie wystarczy umieścić treści on-line, by były atrakcyjne dla posiadaczy urządzeń mobilnych. Mówimy tu o indywidualnych rozwiązaniach, funkcjonalnościach dedykowanych, łączeniu aktywności (np.: prasa tradycyjna & prasa mobilna wraz z odrębnymi produktami dedykowanymi do obu kanałów). 

Warto pamiętać o tym jak ważne są urządzenia mobilne dla producentów & agregatorów treści w kontekście kilku smaczków konsumenckich (Źródła: BBDO global survey, Unisys Survey, Nokia Global Survey)

a) Komórkę sprawdzamy zaraz po przebudzeniu i przed pójściem spać
b) 60% zabiera komórkę do łóżka
c) Średnio 26 godzin zajmuje nam zgłoszenie kradzieży portfela. Stratę komórki zgłaszamy po 68 minutach
d) 80% czasu mamy komórkę w zasięgu ręki
e) 20% badanych wolałoby zgubić obrączkę niż komórkę

telefon do ważny element naszego życia ... ;), ale i ogromne wyzwanie, z którym przyjdzie się zmierzyć wydawcom - czas się do tego przygotować porządnie ;)

PS. 
Nie zapominam oczywiście, że ważnymi trendami, na które już teraz należy reagować są:

a) Szukanie informacji o produktach i cenach produktów (jako uzupełnienie wiedzy do zakupów off-line)
b) Wzrost zainteresowania zakupami on-line
c) Mobile social 

PS2. Wiem, że mówiłem już o tym, że treści muszą być tworzone na potrzeby tego kanału, a nie po prostu w nim udostępniane, ale warto przyglądać się temu nowemu dla nas kanałowi komunikacji. 
Warto już dziś zastanawiać się nad tym jak będziemy go badać - jak będzie on wpływał na budowanie świadomości marek i jakie przyjmiemy wskaźniki efektywności działań reklamowych w tym kanale. 
Kluczowym będzie rozumienie wartości, którą mobile może dostarczyć marketerom, a co znamienne warto w tym kontekście wrócić do smaczków, o których pisałem wyżej ;) - prócz nich pozostanie istotne w jakiej sytuacji user trafia na reklamę bądź treść, w jakim miejscu, w jakim czasie ... 


let's get ready to rumble


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz