Pisałem kiedyś o tym, że social media marketing to nie sposób na zdobycie fejmu w branży tylko poważny element naszych działań on-line (tutaj można o tym przeczytać - kliknij). Miesiąc później pisałem o tym, że nie zawsze content is king, że potrzeba czegoś więcej niż śmiesznego filmu, by promować markę (i przeczytać o tym można tutaj - kliknij). Miło mi się zrobiło - obserwując google analytics, że coraz więcej osób czyta mojego bloga i że coraz więcej czasu tutaj spędzacie...
Piszę więc czując, że mam misję ... w mięczyczasie przeglądam raporty, strony i tak ostatnio trafiłem na hmm ...
coś co robi dobre wrażenie
Oto serce i oto rozum.
Rozmawiamy o tym? Pewnie. Podoba nam się? Jasne, że tak! Chcemy mieć maskotkę? Tak!
Dlaczego? Bo żart jest na poziomie, bo jest pomysł, bo jest wideo, bo jest humor, bo wszystko jakoś tak ładnie i przyjemnie gra ze sobą ...
Sprawdzamy fan page ...
142 tys. fanów i liczba rośnie - fajna aplikacja, ciekawie prowadzona dyskusja, zaangażowani użytkownicy .... (fan page serce i rozum) - oczywiście nie mówię, że jakkolwiek ten fan page wpłynie na poziom sprzedaży usług, że to facebook buduje świadomość tych postaci - bo oczywiście, że nie - to ponownie jak w przypadku małego głoda gruba kasa wpompowana w telewizję ... ale tak jak w przypadku małego głoda to dobrze wykorzystane duże budżety telewizyjne ... i nie zmarnowano tutaj dodatkowych złotówek na działania w social media... a wykorzystano kupione GRP'sy i wydłużono długość życia komunikatów poprzez spójne działania w social media - brawo!
Podsumowując:
1. Jeśli pracujesz w agencji reklamowej i podczas burzy mózgów przypomni Ci się śmieszne powiedzonko - to nie znaczy, że nadaje się ono na motyw przewodni kampanii ...
1a. Jeśli chcesz pomysłów na dobry, inteligentny żart ... to nie korzystaj ze szkoleń prowadzonych przez Karola Strasburgera
2. Błagam kup podręcznik do marketingu w weekend - zdefiniowanie insight'u nie może zostać pominięte na etapie tworzenia strategii
3. Badaj grupę celową i badaj efektywność kampanii - dzięki temu unikniesz błędów i zyskasz w oczach konsumentów.
4. Na litość boską ... nie każdy produkt nadaje się do promowania na facebooku - ten serwis to nie odpowiedź na wszystko ...
5. Szanuj konsumentów, nie obrażaj ich i nie próbuj traktować jak głupich ... bo to widać, a oni głupi nie są i takie działanie obróci się przeciw Tobie ... a raczej przeciw promowanej marce
5a. Aha i dowiedz się co to jest zarządzanie sytuacją kryzysową ... serio
6. Korzystaj z rad ekspertów, korzystaj z pomocy badaczy - internet już dawno temu przestał być medium, w którym wystarczy zrobić cokolwiek ...
... i pamiętaj od jakich mailowych virali zaczynali prawdziwi ninjas ...
...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz