wtorek, 7 czerwca 2011

cuda, wianki na kiju no i wodotryski

Czyli czas wymyślić wymyślone!



Wróciłem ze spaceru z psem i szukałem czegoś do poczytania, gdy przypomniało mi się niespodziewanie, że mam jeden intrygujący temat, który od jakiegoś czasu zapisany jest jedynie w wersji roboczej ...

Wśród setek śmieciowych pomysłów - na produkty, usługi - pojawiają się czasem, choć niezwykle rzadko perełki. Je należy chwalić i wspomagać.

Pojawiają się też jednak pomysły, które albo są wierną kopią istniejących rozwiązań, albo są po prostu już dawno sprawdzone przez nasz lokalny rynek i nie są niczym odkrywczym, a jedynie osoby próbujące je sprzedać wydają się być ślepo przekonane o ich niesamowitości ...

Zanim przejadę dalej ... na końcu tego postu umieściłem trudną grę logiczną idealną dla strategów ;)

Wpadłem na ten temat ...  hmmm  przeglądając listę dostępnych programów - czasem brak opisu - jest najlepszym opisem

Odkryłem rozwiązanie, które przyniesie Ci sukces finansowy! 


Gdy to pisałem, aż zagrzmiało, ale iluż to magików wszędzie gdzie tylko się da próbuje nam powiedzieć jak w niesamowity sposób zarobili setki tysięcy złotych. Jak udało im się zdobyć fortunę dzięki temu, że poznali sekret rekinów finansjery. Problem polega tylko na tym, że jeśli przyjrzeć się tym osobom, to ani nie zachowują się one, ani nie wyglądają na zarobionych rentierów ... ile razy otrzymaliście podobne zaproszenia?

Ja znam niewielu naprawdę bogatych ludzi, ale jeden w z nich z formie żartu kiedyś powiedział: "Wiesz... niektórzy mówią, że pierwszy milion trzeba ukraść - cóż mi najciężej było zarobić pierwsze dziesięć" 

Odkryłem produkt który zmieni Twoje życie! 

Cokolwiek bym nie robił, na jakimkolwiek etapie życia bym nie był zawsze znajdzie się ekspert, który będzie chciał wskazać mi drogę, drogę wiodącą poprzez tajne zakamarki mojej kieszeni, które przebyć będę musiał by uczynić się szczęśliwym - to właśnie jego produkt to zrobi i to właśnie dzięki niemu moje życie już nigdy nie będzie takie samo.... przykład ... proszę bardzo:

oto zestaw naklejek powiększających oczy .... cóż któż z nas tego nie potrzebuje? ;) Mało Wam?

Przedstawiam Wam sposób na to, jak poradzić sobie ze skośnymi oczami ... wystarczy taki oto klipsik zakładać codziennie na powiekę, a już niebawem nasze oczy będą mega europejskie ... 

Odkryłem sposób na to, jak promować Twoją markę najefektywniej

Nawet nie ważne jaki masz cel, nawet nie będę o to pytał, po prostu przyjdę na spotkanie i będę przez czterdzieści minut mówił Ci o produkcie mojej firmy. Opowiem Ci o wszystkich jego zaletach, poprowadzę spotkanie zgodnie z tym, co mówił mi szef. Nie kupiłeś? Jesteś dziwny, o Ty marketerze Ty! Przecież mamy takie niesamowite rozwiązanie - Ludzie z monitorami na plecach chodzący po centrum Warszawy - możesz tam wyświetlać swoje spoty, do tego zaproponuję Ci jeszcze 50 tys. fanów w weekend na Twoim FP, co Ty na to ... przecież zobacz o czym się ostatnio mówi:
Oto wiedza godna podziwu. Jest FacebookNow i tam powiedzieli, że ten serwis społecznościowy jest lekiem na wszystkie problemy marki. Pytanie zadane trafnie - czy te działania mają sens :P - aż się zacząłem zastanawiać czy to nie prowokacja ... 

Mam rozwiązanie b2b, które sprawi, że Twoja spółka zacznie zarabiać więcej

Mało tego! Teraz wartość Twojej spółki urośnie, zmienią się możliwości, perspektywy - nadchodzi nowe życie. Wystarczy, że zainwestujesz w nasz startup. Co robimy? Robimy papier toaletowy w kształcie trójkątnych listów - nikt na świecie jeszcze tego nie zrobił wcześniej. Dlaczego tak? Przecież nie potrzebujesz aż takie powierzchni :P teraz nasza spółka nie zarabia jeszcze, ale jak zacznie zarabiać to, to dopiero będzie. Zrobiliśmy badania i wyszło nam, że wszyscy nasz papier kupią tylko daj nam partnerze swoje kanały dystrybucji, partycypuj w kosztach działań marketingowych i zapewnij nam rozsądne zasady wykupu, a Twoje życie się zmieni. 


.... i wszyscy mają pomysł na to jak masz żyć, jak zarabiać, z czego czerpać radość, w jakie biznesy wchodzić... 

Wicie co jest najlepsze? 

Gdy Ci ludzie potrafią w naprawdę profesjonalny sposób wykorzystywać techniki sprzedażowe - to są w stanie nam to wszystko sprzedać ... tylko, że prawdziwy sprzedawca wie, że chodzi o to by Klient chciał kupić, a nie sprzedawca sprzedać i do takiej sytuacji należy doprowadzić. Wśród milionów technik i sposobów na to, jak przekonać Klienta do nas, czy naszego produktu, niezależnie od tego na jakie szkolenie pójdziecie będzie powtarzało się jedno: należy słuchać .... 

niestety część osób, przez to, że jest to powtarzane często chyba o tym zapomina, gubi się gdzieś w opowieści pamiętając jedynie o tym jak bardzo niesamowity produkt ma do sprzedania ... a szkoda, bo to najpotężniejsza broń sprzedaży i najważniejsza część negocjacji ... umiejętność słuchania ;)

Sukcesów Wam życzę i tego byście spotykali na swej drodze tych którzy rozmawiają językiem potrzeb!


a na koniec obiecana gra dla strategów ;)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz